Marta choruje na mukowiscydozę. Choroba zniszczyła jej organizm.
Marta zmaga się ze śmiertelną chorobą od urodzenia. Mukowiscydoza zżera cały organizm, szczególnie układ oddechowy i trawienny. Od pewnego czasu dostępne są leki przyczynowe, które zatrzymują chorobę i pozwalają na normalne funkcjonowanie. Koszt miesięcznej dawki to około 80 000 złotych. Leki muszą być przyjmowane cały czas. Od lutego 2022 leki są refundowane, ale chorzy potrzebują dalszego leczenia i rehabilitacji.
Marta żyje od urodzenia przygniatana ciężarem choroby genetycznej - mukowiscydozy- prowadzącej do niewydolności krążeniowo oddechowej.
Dzięki ogromnej determinacji przeżyła dwukrotnie więcej niż średnia przeżywalność z tą rzadką chorobą w Polsce, ma ponad 50 lat!
Kiedy było już bardzo bardzo źle, była non stop podłączona do urządzenia podającego tlen i płuca powoli odmawiały posłuszeństwa, a za tym każdy niedotleniony organ- wątroba, trzustka, serce, nerki, doszły powikłania po COVID 19.
Ponadludzkim wysiłkiem Marty i jej bliskich zbierali środki na bardzo drogie, nowoczesne leki, wtedy praktycznie niedostępne w kraju. Leki ją uratowały, z każdym miesiącem było lepiej.
Tylko cudem doczekała na kolejne dawki leków kwalifikując się do programu lekowego.
Zastosowane leki spowalniają rozwój choroby, jednak jej nie eliminują
Mukowiscydoza, choroba genetyczna, nigdy nie zostanie wyleczona, spustoszenie jakie poczyniła w organizmie po 50 latach WALKI z oddechem zrobiło nieodwracalne szkody w płucach.
Marta nadal musi robić rehabilitację oddechową i fizjoterapię, dwie do czterech inhalacji codziennie, zażywać garść leków i korzystać ze sprzętu do inhalacji i pomocy fizjoterapeutów. Część z tych rzeczy nie jest refundowana.
Koszt wydatków jest dużo większy niż renta, pomóżmy zapewnić jej dostęp do dalszego leczenia.
Dzięki pomocy wielu ludzi Marta jest silniejsza, ma energię i chęć do życia. Wreszcie może cieszyć się spacerem bez urządzenia podającego tlen!!!
Jej życie nadal jest jednak ciężka pracą i walką z chorobą, bez finansów na niezbędne leki i rehabilitację wysiłek tak wielu lat może pójść na marne.
Pomóżmy Marcie cieszyć nadal się życiem nie martwiąc się o kolejne dawki leków i środki na rehabilitację.
Z serca dziękujemy za każdą pomoc dla Marty
Caritas Archidiecezji Gdańskiej
Zbiórka została zakończona!
Dziękujemy wszystkim za pomoc!
9 069,88 zł uzbierana kwota
106 liczba ratujących