Dima otrzymał terapię genową. Teraz czas na rehabilitację i dalsze leczenie.
Dzięki zbiórkom publicznym Dima otrzymał terapię genową w szpitalu w Dubaju. Najgorsze za nim, ale to nie koniec walki z chorobą. Konieczne jest dalsze leczenie i rehabilitacja. Choroba spustoszyła organizm Dimy. W Ukrainie, skąd pochodzi SMA oznacza to wyrok śmierci, bo nie ma żadnych procedur leczenia. Dzięki przyjazdowi do Polski udało się uratować życie Dimy, teraz zaczyna się walka o jego przyszłość.
W Ukrainie nie ma możliwości leczenia SMA. Przyjazd do Polski był jedynym ratunkiem dla Dimy. Zebrali najpotrzebniejsze rzeczy i wyruszyli w podróż. Leczenie w Polsce oznaczało dla rodziny dramatyczne rozstanie - Tatiana z synem zostali w Polsce, tato Dimy wrócił do Ukrainy, by pracować. Polały się łzy, ale nie było wyjścia.
W Polsce Dimę udało się zakwalifikować na leczenie Spinrazą, refundowanym lekiem, która spowalnia postępy choroby. Największym marzeniem rodziny była jednak terapia genowa Zolgensma, jedyny lek, który zatrzymuje postępy śmiertelnej choroby. Dzięki wsparciu setek darczyńców Dima otrzymał terapię genową w klinice dziecięcej w Dubaju.
Teraz czeka ich walka o przywrócenie chociaż częściowej sprawności fizycznej Dimy. Przed nimi miesiące, lata rehabilitacji, leczenia, specjalistycznych procedur, które pozwolą Dimie na lepsze życie, może bez konieczności stałej pomocy osób trzecich
- Nasz synek to sens i cel naszego życia. To promień światła, który pojawił się w naszym życiu w czasie największego mroku… Urodził się po śmierci naszej starszej córeczki. To on sprawił, że odzyskaliśmy wiarę w to, że warto żyć. - opowiadają rodzice
Kochani, pomogliśmy już tak wielu dzieciom. Pomożemy także Dimie.
Prosimy bardzo o wpłaty na jego konto.
marzec 2022
Modlitwy
Caritas Polska
264 718,00 zł z 7 000 000,00 zł
Pozostało -145 dni do zakończenia zbiórki
Ratujący
50 zł
973 dni
10 zł
978 dni
100 zł
978 dni
100 zł
981 dni
100 zł
983 dni
200 zł
987 dni
300 zł
987 dni
1,000 zł
989 dni
20 zł
989 dni
20 zł
992 dni